Siostry SAS
Błogosławiona Krew Jezusowa!
Kochani Przyjaciele Krwi Chrystusa,
W tym roku pierwszego czerwca – w dzień dziecka, dziecka Bożego – minęły
dokładnie cztery lata naszej misji i służby przy Boskim Obliczu w Manoppello.
Wiele razy mogliście uczestniczyć w naszym życiu, czy to osobiście mieszkając z
nami przez dłuższy lub krótszy czas, czy przez nasza kronikę w zdjęciach i
relacjach z tego miejsca. Dziękujemy wam z całego serca za wasze maile, listy,
telefony i tęsknotę za tym szczególnym miejscem światła i obecności Boga w
Obliczu Jezusa, który jest Zmartwychwstaniem i życiem samym.
Cel naszej misji w Manoppello, czyli służba pielgrzymom przy Sanktuarium
Boskiego Oblicza, nabrał w tych latach również innego wymiaru. Nie tylko służymy
w samym Sanktuarium, poprzez prace z rożnymi (nawet językowo) grupami, poprzez
posługę muzyczną, prowadzenie adoracji eucharystycznej, modlitwę przed Boskim
Obliczem, ale również nasz dom stał się miejscem zatrzymania dla wielu
„przypadkowych” pielgrzymów, którzy dla kontemplowania Oblicza i dla przeżycia
odnowy duchowej pukają do naszych drzwi. Nie tylko ludzie z zewnątrz znaleźli
tutaj swój dom, ale i okoliczni gromadzą się na wspólną modlitwę, na nocne
adoracje, na spotkania biblijne, rozmowy duchowe.
Widzieliśmy, że nasz dom pomału stawał się coraz ciaśniejszy i wymagał
natychmiastowego powiększenia, by dać możliwość przyjmowania pielgrzymów, którzy
maja za cel dać się dotknąć spojrzeniu Zmartwychwstałego Pana. Stąd powstał
projekt rozbudowy domu, który dla wielu z was jest już znany. Projekt zawiera
odnowę starej części i dobudowę wielkiej sali służącej w rożnych potrzebach –
bądź na Mszę św., bądź na konferencje, adorację, a czasami na nocleg na
materacach dla grup „odważnych”. Oprócz tego potrzebna będzie nowa kuchnia i
pokoje gościnne. Przy głównym budynku planowane są jeszcze dwa niezależne domki
jednorodzinne (dla rodzin i osób indywidualnych, które będą chciały przeżyć tu
mała „pustelnię”).
W zeszłym roku powodzie i wielkie ulewy, z oberwaniem chmur, dotknęły teren
włoski. Również my ucierpiałyśmy trochę z tego powodu. W tym czasie
doświadczyłyśmy, że potrzebujmy natychmiast odnowy dachu, dobrego odwodnienia i
szczególnie środków na podtrzymanie „skarpat” z osuwającą się ziemią, która
spowodowała, że zawaliła nam się grota Matki Bożej, która na szczęście dzięki
pomocy naszych sąsiadów i niektórych z was – dobrodziejów – została odnowiona.
Od 2011 roku intensywnie starałyśmy się o uzyskanie pozwolenia na plan
rozbudowy. Przez rożne perypetie, trudności, wielka modlitwę, przez
wstawiennictwo św. Józefa i naszego Anioła Światła, 16 maja 2014 roku, w wigilię
uroczystości Boskiego Oblicza, dostałyśmy pozwolenie! Po wznowieniu prośby o
kosztorys na realizację projektu okazało się, że jednak potrzebujemy pomocy na
urzeczywistnienie tego planu. Już wiele nam pomogliście, za co bardzo jesteśmy
wdzięczni. Jednak bez dalszej pomocy nie uda nam się zrealizować tego planu do
końca. Może właśnie wśród waszych przyjaciół, znajomych, osób dobrej woli, które
znacie, znalazłoby się takie otwarte serce na mała „cegiełkę”, która wesprze
całość budowli?
Jeśli KTOŚ chciałby budować razem z nami to miejsce „przystanku” przed „Górą
Tabor”, czyli Sanktuarium Boskiego Oblicza, i potrzebuje jakichkolwiek
dodatkowych informacji, prosimy o kontakt – drogą mailową
sas.manoppello@gmail.com lub telefonicznie (+39 085 85 98 74).
Wasze Ancelle del Santissimo Sangue
Służebnice Przenajświętszej Krwi
Sr. M. Immacolata,
Sr. M. Józefa,
Sr. M. Pia
i Monika
|